Przejście przez góry wzdłuż południowej granicy Polski

Wyprawa jest jednym z najważniejszych wydarzeń turystycznych i wyczynowych w Polsce roku 2002.

Wojciech Rosik - pracownik Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu przeszedł z grupą polskich turystów i studentów całą południową górską linię graniczną.
Zrobili to w dwa miesiące!
Łącznie blisko 800 km!

MENU
Raport końcowy

Informacje wstępne

Czas wyprawy

Droga

Trochę liczb

Noclegi

Wyżywienie

Wyposażenie

Komunikacja

Zdrowie

Dokumentacja

Nasz dzień

Zamiast zakończenia



Strona główna

Trasa

Wojciech Rosik


Patronat medialny:
Gazeta Wyborcza
Aktualizacja: 10 stycznia 2003
Raport końcowy

Trochę liczb

Czas wyprawy był czasem szczęśliwym. Warunki atmosferyczne sprzyjały nam na całej trasie, a jeżeli spotykał nas deszcz to zazwyczaj (poza jednym wyjątkiem, Barwinek) dzień kolejny był dniem odpoczynku. I zapewne tej sprzyjającej wędrowcom aurze zawdzięczamy końcowy sukces wyprawy.

Moja wędrówka trwała 59 dni. Z tego na intensywny ruch przypadło 50 dni (w tym 2 dni z tych przeznaczonych na odpoczynek - drugie wejście na Babią Górę i wypad na Kopę Biskupią). Cała trasa podzielona przeze mnie została na 12 czterodniowych etapów. Po każdej takiej dawce następował dzień odpoczynku. Łącznie w drodze byłem 386 godzin i 23 minuty. Z prostego wyliczenia wynika, że średnia dawka dzienna wyniosła 7 godz. i 43 minuty.

Trasa przejścia przez południowe krańce Polski: etapy dzienne -- Kliknij na szkic aby powiększyć
Trasa przejścia przez południowe krańce Polski - etapy dzienne
Kliknij na szkic aby powiększyć
Opr. Wojciech Rosik

Etapami najdłuższymi czasowo były:

  • Dzień 1. Sianki - Opołonek - Kińczyk Bukowski - Halicz - Tarnica - Szeroki Wierch - Ustrzyki Górne. 11 godz. 55 minut.
  • Dzień 54. Krzeszów - Lubawka - Przełęcz Okraj - Śnieżka - Strzecha Akademicka. 11 godz. 18 minut.
  • Dzień 52. Nowa Ruda - Przełęcz Jugowska - Wielka Sowa - Walim - Jedlina Zdrój - Kamieńsk. 10 godz. 45 minut.
Etapami najkrótszymi czasowo były:
  • Dzień 42. Sarnowice (nad jeziorem Otmuchowskim) - Paczków. 3 godz. 25 minut.
  • Dzień 46. Śnieżnik - Jodłów - Szklarnia - Międzylesie. 4 godz. 15 minut.
  • Dzień 14. Palenica - Sokolica - Trzy Korony - Przełęcz Szopka - schronisko "Trzy Korony". 4 godz. 42 minuty.
Najtrudniejszym dla mnie dniem na wyprawie był dzień 24 (Czarny Dunajec - Jabłonka - Lipnica Wielka Kiczory - Babia Góra - Markowe Szczawiny). Czas przejścia, 10 godz. 35 minut. Długość drogi 41 km. Ale nie czas był wykańczający. Najgorsze było pierwsze, samotne 25 km po asfalcie. W Lipnicy Wielkiej - Kiczory spotkałem Tomka Piecucha i dalsza droga była już wielką radością.

Uczestnicy wyprawy odwiedzili kilkanaście grup górskich, znajdując w nich, taką mam nadzieję, radość i ukojenie dla, zmęczonego życiem w mieście, organizmu.

26 sierpnia 2002 - Góry Izerskie
26 sierpnia 2002 - Góry Izerskie
Fot. Wojciech Rosik

Byliśmy w:

  • Bieszczadach (Tarnica 1364m),
  • Beskidzie Niskim (Lackowa 997m),
  • Beskidzie Sądeckim (Radziejowa 1262m),
  • Pieninach (Trzy Korony 982m),
  • Tatrach (Rysy 2499m),
  • Beskidzie Żywieckim (Babia Góra 1725m),
  • Beskidzie Śląskim (Czantoria 995m),
  • Masywie Śnieżnika (1425m),
  • Górach Bystrzyckich (Jagodna 977m),
  • Górach Stołowych (Szczeliniec Wielki 919m),
  • Górach Sowich (Wielka Sowa 1015m),
  • Górach Kamiennych (Waligóra 934m),
  • Karkonoszach (Śnieżka 1602m),
  • Górach Izerskich (Wysoka Kopa 1126m).
W trakcie indywidualnych, a w jednym przypadku wspólnej akcji, członkowie wyprawy byli ponadto na Wysokiej 1050m (Małe Pieniny), Pilsku 1557 (Beskid Żywiecki), Kremenarosie 1221m (Bieszczady), Kopie Biskupiej 1126m (Góry Opawskie).